poniedziałek, 23 kwietnia 2012

!!!!!!!!!!!!!





Ludzkie zachowanie coraz bardziej mnie zadziwia i sprawia, że zaczynam o sobie myśleć naiwna. Może mam to wypisane gdzieś na twarzy, bo nie wierzę, że tak bez powodu można wykorzystywać drugą osobę. 
Dziś po wyjściu z apteki zaczepiła mnie pewna kobieta w ciąży, mówiąc, że nie ma pieniędzy i prosi o ciepłą zupę. Pomyślałam, czemu nie? Warto okazywać pomocną dłoń, bo nie wiadomo w jakiej sytuacji nas życie kiedyś postawi. Zaszłyśmy do pobliskiego baru rozmawiając o jej problemach. Ze współczuciem słuchałam słów tej kobiety. Naprawdę byłam wzruszona, że otworzyła się przede mną, zupełnie obcą osobą, która po prostu zgodziła się kupić jej coś do jedzenia. Podeszłyśmy do kelnerki, żeby złożyć zamówienie, wspomniałam wtedy, że mam tylko trochę drobnych, żeby przypadkiem nie naciągnęła mnie na jakieś ekstra frykasy. I wtedy się zaczęło: zupa.. schabowy, frytki, surówka, herbata z cytryną... myślałam, że umrę na zawał! W tym momencie poczułam się po prostu oszukana. Ciąża i pomoc swoją drogą, ale stawiania kogoś w takiej sytuacji jest okropne! 
W przypadku kiedy jest to obca osoba robi Ci się tylko przykro, ale kiedy ktoś bliski Cię okłamuje to już boli...
Dlatego naprawdę was proszę, jak mam gdzieś na plecach przyklejoną tabliczkę z napisem 'naiwna' to powiedzcie mi o tym.



2 komentarze:

  1. wybacz, ale moim zdaniem robisz coraz gorsze zdjęcia, nie wiem może to tylko moje odczucia, ale wydaje mi się, że kiedyś były lepsze.
    w każdym razie, ważne, że to lubisz, zresztą i tak nie przejmiesz się moją opinią.
    Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń